poniedziałek, 1 września 2014

Uwaga, uwaga - Weronika to łamaga!

Na samym początku muszę walnąć "przepraszam", więc... PRZEPRASZAM. Ziemniak odchodzi! Będzie ona pisać na boku jakieś inne opowiadanie, a ja...? Ja zostaję. Zostaję i będę dalej pisać na blogu. Nowe części opowiadań mogą pojawiać się bardzo rzadko, ale będą! 
To tyle.


Wićka Tyler

1 komentarz:

  1. Łe, wszyscy prawie odchodzą, prawie wszystko się zmienia, ale w końcu kiedyś musi:( Będem ciem czytać i Stach Sowa pozdrawia:)

    OdpowiedzUsuń